sobota, 3 grudnia 2016

GIL, ŻUK, TRZMIEL – pierworodne dzieci polskiego przemysłu śmigłowcowego


20 lat walki o powstanie i przetrwanie w pełni  polskiego przemysłu śmigłowcowego. Walka ciężka i trudna, mająca swoje wzloty i upadki. Walka, która w realiach jakich została stoczona była skazana na porażkę, mimo to polska myśl techniczna walczyła do końca. 

Dość przypadkowo, dzięki radiowej trójce, dane było mi wysłuchać fragment wywiadu z Ryszardem Witkowskim. WYWIAD
Po wysłuchaniu części wywiadu w radiu natchnęło mnie do napisania poniższego „artykułu”. Przygotowując się do twórczej pracy na teksem przesłuchałem ponownie, tym razem całości rozmowy z panem Ryszardem i tu pojawił się pierwszy problem. Zakładam, że nikt się nie zastanawia jaki to może być problem, bo sobie zaraz przeczyta. Wspomniany problem dotyczy bardzo bogatej biografii bohatera wywiadu i brakiem zdecydowania jaki jej fragment wykorzystać jako inspiracje do stworzonego tekstu. Ostatecznie zdecydowałem się kontynuować pierwotny pomysł. Po zdecydowaniu o czym będę pisał (co delikatnie zdradza tytuł ;)) mogłem przejść to sedna sprawy.

Początki lotnictwa śmigłowcowego na świecie

Jak pewnie wszyscy wiecie, albo nie urządzenia o podobnym działaniu projektował już Leonardo da Vinci czyli na przełomie XV i XVI wieku. Pierwszą współczesną maszynę (jeżeli można ją tak nazwać), która wykonała pierwszy lot została stworzona przez producenta rowerów (normalka jeśli chodzi o lotnictwo) Paula Cournu. W kolejnych latach swój wkład (dość znaczny, często przełomowy) w rozwój światowego lotnictwa śmigłowcowego mieli m.in. Jacob C. H. Ellehammer, Borys Juriew czy Juan de la Cierva. Za twórcę śmigłowca powszechnie uznawany jest Igor Sikorski (Vought-Sikorsky 300 (1939-1941)), chociaż pierwszy w pełni kontrolowany lot odbył niemiecki Focke-Wulf Fw 61 (konstrukcja inż. Heinricha Fockego (1936)), a pierwszym seryjnie produkowanym śmigłowcem był również niemiecki Flettner Fl 282 (1941-1943).  

Poczatki lotnictwa śmigłowcowego w Polsce

Po zakończeniu działań wojennych w roku 1945 wznowił działalność Instytut Techniczny Lotnictwa. Początkowo Instytut nie miał swojej własnej siedziby. W roku 1946 mieścił się na Politechnice Warszawskiej, a w roku 1947 na siedzibę Instytutu wyremontowano dawną Wytwórnie Silników PZL na terenie Okęcia. Począwszy od stycznia 1948 roku zaczęto kompletować zespół, który miał prowadzić pracę konstrukcyjne nad pierwszym polskim śmigłowcem, na pomysł stworzenia którego był inż. Zbigniew Brzoska. Zespół składał się m.in. z: inż. Tadeusza Chylińskiego, inż. Bronisław Żurakowski,. Kierownikiem Instytutu był Władysław Fiszdon (pierwszy Polak, który miał okazję przeleciał się śmigłowcem).

SP – GIL (BŻ – 1 GIL)

Prace prowadzone były w dobrym tempie, w lipcu 1949 roku były mocno zaawansowane, natomiast już jesienią tego samego roku ukończono prace warsztatowe, którymi kierował inż. R. Berkowski.
Śmigłowiec został zbudowany w niespełna dwa lata i w styczniu 1950 roku był gotów do testów. Po przygotowaniu śmigłowca zespół konstrukcyjny napotkał na kilka problemów. Pierwszym problemem był brak pilota. W tamtym okresie nie było nikogo umiejącego latać na takich maszynach. Pilotażu podczas prób mimo braku szkolenia podjął się inż. Żurakowski jako absolutny samouk. Drugim poważnym problemem z powodu, którego loty próbne musiały być zostać przełożone na kwiecień było uszkodzenie maszyny spowodowane wywróceniem śmigłowca przez wiatr i konieczności przeprowadzenia napraw. Ponieważ SP-GIL był konstrukcją eksperymentalną przy próbach nie obyło się bez kilkunastu kraks.
W drugiej połowie roku 1950 do Instytutu sprowadzono pilota Wiktora Pełkę, który został wyszkolony na pierwszego polskiego pilota doświadczalnego śmigłowców i pierwszego polskiego pilota śmigłowców.
We wrześniu 1951 roku śmigłowiec został oficjalnie zaprezentowany władzą państwowym i wojskowym. W lipcu 1952 roku odbył się pierwszy publiczny pokaz śmigłowca w Polsce. Sam śmigłowiec był kilkakrotnie modernizowany, a w listopadzie po ostatniej kraksie, został prowizorycznie naprawiony i odstawiony do hangaru.
Śmigłowiec SP-GIL powstał z martwych i otrzymał drugie życie za sprawą Antoniego Śmigiela i Ryszarda Witkowskiego, którzy byli jednymi z pierwszych polskich pilotów, którzy przeszli pełne profesjonalne szkolenie z pilotowania śmigłowców. Ich zainteresowanie pierwszym polskim śmigłowcem  spowodowane było tym, że w Polsce było jedynie 4 śmigłowce, które podzielono miedzy Wojsko i fabryka w Świdniku. Po wyremontowaniu i przywróceniu sprawności wykonano na nim 185 lotów w ciągu 12,5 godziny czyli mniej więcej tyle ile przed ostatnim wypadkiem. Ponowne „uziemienie” nastąpiło w 1957 roku z powodu braku części zamiennych, a 28 października 1960 roku SP-GIL został wykreślony z rejestru statków powietrznych.
Śmigłowiec nigdy nie doczekał się oficjalnej nazwy, posiadał tylko rejestrację SP-GIL. W niektórych publikacjach jest używana nazwa BŻ-1 „GIL”, ale jest to tylko swego rodzaju literackie ułatwienie oznaczenia typu.
Obecnie śmigłowiec znajduję się w zbiorach Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3a/BZ-1_GIL_PICT0023.JPG


BŻ – 4 ŻUK

Zebrane doświadczenia pozwoliły konstruktorom myśleć nad stworzeniem kolejnego śmigłowca, tym razem w pełni użytkowego.  Rozpatrywanych było kilka koncepcji:
·         Większa wersja SP-GIL – GIL-2
·         Duży śmigłowiec transportowy z wirnikami w układzie tandem – GIL-3
·         Wielozadaniowy śmigłowiec – GIL -4
Ostatecznie zdecydowano się na konstrukcję śmigłowca wielozadaniowego, która otrzymała oznaczenie BŻ – 4 Żuk. BŻ – 4 miał być tanim i prostym śmigłowcem posiadającym cztery miejsca i przeznaczony głownie do transportu pasażerów.
Podobnie jak we fragmencie dotyczącym SP – GIL nie będę się zagłębiał w sprawy czystko techniczne. Wszystkich zainteresowanych bardziej szczegółowym opisem samej konstrukcji i nie tylko zapraszam do odwiedzenia materiałów na podstawie, których powstał niniejszy tekst (Źródła).
Prace projektowe rozpoczęły się w roku 1953, prace konstrukcyjne trwały aż do roku 1959, kiedy ukończono pierwszy prototyp i przeprowadzono pierwszy próbny lot. Nowa konstrukcja polskiego śmigłowca wymagała dużo bogatszego wachlarza prób od poprzednika co było związane z tym, że w przeciwieństwie do SP – GIL miał być to śmigłowiec użytkowym a nie konstrukcją eksperymentalną. Próby były podzielone na próby na ziemi, z których przechodzono do lotów na uwięzi, żeby docelowo przeprowadzić próby w locie swobodnym.
Planowano przeprowadzić na pierwszym prototypie 57 godzin prób na ziemi oraz 3,5 godziny prób w locie, a na drugim prototypie odpowiednio 1 godzinę i 40 minut na ziemi i 20 godzin w locie. Próby przeprowadzono ostatecznie tylko na prototypie nr 1. Nie wszystko szło zgodnie z planem i z powodu wielu usterek i defektów oraz długiego czasu oczekiwania na ich usunięcie. Z powyższych powodów okres prób wydłużył się do trzech lat z czego ponad 60% czasu zajęło oczekiwanie na przeprowadzenie i wykonanie napraw. Opieszałość w przeprowadzeniu napraw była spowodowana brakiem priorytetu dla projektu BŻ – 4, jak również prowadzenie równoległej pracy nad konstrukcją śmigłowca Trzmiel, w której brali udział niektórzy członkowie biura konstrukcyjnego.
Opóźnienia w prowadzeniu prób i wprowadzeniu usprawnień doprowadziły do tego, że śmigłowiec przestał być potrzebny. Zanim zakończono próby wojskowi piloci latali już na SM-1 ( produkowana w Polsce na licencji wersja Mi-1).
Pretekstem do przerwania prac nad Żukiem był wypadek do którego doszło końcem sierpnia 1959 roku. Mimo wyremontowania maszyny władze nie były już zainteresowane kontynuowaniem konstrukcji.  Przed zakończeniem programu ukończono jeden prototyp, a dwa pozostałe były na ukończeniu. W połowie 1960 r. usiłowano istniejące egzemplarze ”Żuka” przekazać do WSK Świdnik. Jednak do przekazania ich i kontynuowania prac w WSK nie doszło.
Pierwszy prototyp został przekazany do Muzeum Lotnictwa w Krakowie, gdzie dotarł w stanie mocno zdekompletowanym. Początkowo planowano odbudowę śmigłowca, ale z powodu braku ogromnej ilości części postanowiono pozostawić śmigłowiec w charakterze destruktu w muzeum. Drugi prototyp został przekazany do Wojskowej Akademii Technicznej jako pomoc dydaktyczna. Po pewnym czasie został złomowany.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b3/Pzl_zuk.jpg


JK -1 TRZMIEL

Mniej więcej w połowie prac na Żukiem w roku 1955 przedstawiciele armii zwrócili się do Głównego Instytutu Lotnictwa z propozycja opracowania małego śmigłowca, który miał charakteryzować się prostą konstrukcją i łatwością obsługi. Miał być wykorzystywany głownie jako śmigłowiec obserwacyjny.
Pracami nad skonstruowaniem Trzmiela, który okazał się projektem bardzo interesującym ale jak się okazało z biegiem czasu bardzo trudnym, kierował inż. Jerzy Kotliński. Projekt śmigłowca został wykonany w latach 1955-56.
Śmigłowiec został zaprojektowany jako maszyna jedno miejscowa o konstrukcji wykonanej z rur stalowych. Wirnik napędzany był bezpośrednio przez dwa silniki strumieniowe, zamontowany zbiornik paliwa o pojemności 100 litrów wystarczał na 15 minut pracy napędu.
Pierwsze próby naziemne zostały wykonane w 1957 roku. Do wykonywania testów naziemnych wykorzystywano masywnego drewnianego kozła. 21 czerwca 1957 podczas prób kierowanych przez inż. Antoniego Śmigiela, doszło do urwania jednego z silników i zniszczenia śmigłowca. Śmierć poniósł Antoni Śmigiela a wiele osób zostało rannych. Dalsze próby kontynuowano na drugim prototypie, w miarę konieczności wprowadzano zmiany i modyfikacje. W październiku 1959 roku [11] po kolejnej awarii silników projekt przerwano(według [10] nastąpiło to w październiku 1958).
Decydująca przyczyną do zaprzestania prowadzenia prac na Trzmielem było spostrzeżenie, że po przeprowadzeniu obliczeń śmigłowiec będzie niebezpieczny w użytkowaniu z powodu możliwości dużego opadania w autorotacji co w konsekwencji może prowadzić do wypadku. Dodatkowo silniki strumieniowe zamontowane na łopatach okazały się mało sprawne i hałaśliwe.
Trzmiel jako jedyny z trzech pierwszych polskich śmigłowców nigdy nie odbył żadnego lotu. Jak podaje Muzeum Lotnictwa w Krakowie był ciekawym, ale mało przydatnym dokonaniem technicznym.
Z zachowanych prototypów skompletowano jeden egzemplarz, który obecnie znajduje się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/ba/JK-1_Trzmiel.jpg


Podsumowanie

Po zakończeniu działań wojennych grupa inżynierów bez jakiegokolwiek doświadczenia w projektowaniu i konstruowaniu ba nawet bez możliwości obejrzenia istniejących już konstrukcji podjęła się ciężkiej pracy stworzenia pierwszego polskiego śmigłowca. Prace prowadzono praktycznie od podstaw, często metoda prób i bledów konstruując poszczególne elementy śmigłowców. Polscy konstruktorzy „nieskażeni” myślą techniczną innych państw stworzyli wiele rozwiązań nowatorskich, które wręcz zachwycały prostotą konstrukcji i skutecznością działania. Wiele tych pomysłów (jeśli nie wszystkie) nie zostało objęte ochroną patentową. Jako przykład mogę przytoczyć historię rezonansowego eliminatora drgań. Z jednej strony z powodu braku pieniędzy, wiedzy i świadomości potrzeby ochrony patentowej. Z drugiej strony polskie patenty często były nieodpłatnie przekazywane do ZSRR. Z tych powodów inż. Żurakowski wolał nie opatentować wynalazku, który mógł zostać następnie podarowany Związkowi Radzieckiemu. Niestety i w tej sytuacji mamy do czynienia z drugą stroną medalu. Gdyby patent chronił tłumik Sikorsky, który 20 lat później stworzył resonant vibration eliminator, musiałby wyłożyć konkretne pieniądze.
Przemysł związany z lotnictwem śmigłowcowym, tak jak większość był pośrednio lub bezpośrednio zależny od naszych braci ze wschodu. Na początku lat 60 XX wieku zakończyły się marzenia o produkcji masowej polskiej konstrukcji. Polskim zakładom zostało jedynie produkowanie na licencji radzieckich śmigłowców lub konstrukcji powstałych we współpracy obu krajów.   

Źródła:

  1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Śmigłowiec (dostęp 02.12.16)
  2. Problemy rozwoju śmigłowca BŻ-1 GIL Polska Technika Lotnicza Materiały Historyczne 7/2004
  3. http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/3305/126/SP-GIL (dostęp 02.12.16)
  4. http://www.muzeumlotnictwa.pl/zbiory_sz.php?ido=71&w=p (dostęp 02.12.16)
  5. Śmigłowiec BŻ-4 ŻUK Polska Technika Lotnicza Materiały Historyczne 35 8/2007
  6. https://pl.wikipedia.org/wiki/BŻ-4_Żuk (dostęp 02.12.16)
  7. http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/3307/126/Bz-4-zuk2 (dostęp 02.12.16)
  8. http://www.muzeumlotnictwa.pl/zbiory_sz.php?ido=249&w=p (dostęp 02.12.16)
  9. https://pl.wikipedia.org/wiki/JK-1_Trzmiel (dostęp 02.12.16)
  10. http://www.muzeumlotnictwa.pl/zbiory_sz.php?ido=72&w=p (dostęp 02.12.16)
  11. http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/1515/126/JK-1-Trzmiel (dostęp 02.12.16)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz